Położył mnie na łóżku, całując mnie. Jego język wykonywał
powolne ruchy splatając się z moim. Dotykał mnie wszędzie. Czułam obfitość
śluzu z podniecenia w moich majtkach, ale nie przeszkadzało mi to. Jego twardy
penis dotykał mojego mokrego krocza. Moje ciało wyło z podniecenia.. Powoli
zaczął ściągać ze mnie bluzkę, potem stanik. Pragnęłam , aby mnie dotykał cały
czas. Rękami dotykał moich piersi i tyłka.
Po chwili tortur i oczekiwania wsunął swoja rękę pod moje majtki. Czułam ,że zaraz eksploduje, ale chciałam więcej. Potem zaczął całować moich sutków, język zgrabnie tańczył dookoła nich. Dawało mi to tyle przyjemności.
- Zaspokoję cię mała – powiedziała - Tak zrób to – powiedziałam
Ręką dotykał mojej łechtaczki. Raz wolniej, raz szybciej. Wszystko robił z ogromną precyzją i dokładnością. Nie wytrzymałam moje ciało eksplodowało.
- Nie krzycz tak skarbie – zamknął mi usta pocałunkiem
A ja chciałam więcej.
Potem doznałam orgazmu , jednego , drugiego i trzeciego. Byłam zmęczona , ale głodna. Chciałam więcej i więcej, a on postanowił mi to dać.
Zrobiliśmy to. Wszedł we mnie. Powoli i delikatnie. Czułam się jak w innym świecie kiedy doszedł, a ja szczytowałam.
Potem wyszliśmy na balkon i zapaliliśmy papierosa.
- Dobrze mi było wiesz – powiedziałam mu
- Tak mi też, ale wypale tego papierosa i zwijam do domu
- Już , myślałam ,że zjemy coś , obejrzymy film..
- Wiesz i tak już się zasiedziałem , a poza tym śpieszy mi się
Odsunęłam się. Wiedziałam ,że to ten moment , ta chwila kiedy musze się z nim pożegnać. Zrobiliśmy swoje , a teraz każde wracało do swojego życia.
Kiedy wyszedł , widziałam go po raz ostatni. Nie napisał, na sms-y też przestał odpisywać.
A ja ?
Ja po jakimś czasie ułożyłam sobie życie i na nowo zaczęłam być szczęśliwa.
Po chwili tortur i oczekiwania wsunął swoja rękę pod moje majtki. Czułam ,że zaraz eksploduje, ale chciałam więcej. Potem zaczął całować moich sutków, język zgrabnie tańczył dookoła nich. Dawało mi to tyle przyjemności.
- Zaspokoję cię mała – powiedziała - Tak zrób to – powiedziałam
Ręką dotykał mojej łechtaczki. Raz wolniej, raz szybciej. Wszystko robił z ogromną precyzją i dokładnością. Nie wytrzymałam moje ciało eksplodowało.
- Nie krzycz tak skarbie – zamknął mi usta pocałunkiem
A ja chciałam więcej.
Potem doznałam orgazmu , jednego , drugiego i trzeciego. Byłam zmęczona , ale głodna. Chciałam więcej i więcej, a on postanowił mi to dać.
Zrobiliśmy to. Wszedł we mnie. Powoli i delikatnie. Czułam się jak w innym świecie kiedy doszedł, a ja szczytowałam.
Potem wyszliśmy na balkon i zapaliliśmy papierosa.
- Dobrze mi było wiesz – powiedziałam mu
- Tak mi też, ale wypale tego papierosa i zwijam do domu
- Już , myślałam ,że zjemy coś , obejrzymy film..
- Wiesz i tak już się zasiedziałem , a poza tym śpieszy mi się
Odsunęłam się. Wiedziałam ,że to ten moment , ta chwila kiedy musze się z nim pożegnać. Zrobiliśmy swoje , a teraz każde wracało do swojego życia.
Kiedy wyszedł , widziałam go po raz ostatni. Nie napisał, na sms-y też przestał odpisywać.
A ja ?
Ja po jakimś czasie ułożyłam sobie życie i na nowo zaczęłam być szczęśliwa.
Ale super jest ta historia!!! Liczę na, ciąg dalszy jestem ciekawa jak potoczyły się ich dalsze losy czy kiedykolwiek ktos zaspokoił ją tak jak on
OdpowiedzUsuńczekam na nowe historie som swietne <33
ps czy te hidtorie opierasz na swoich doswiadczeniach ?
nie :)
OdpowiedzUsuń