fot.zaamotana

fot.zaamotana

czwartek, 25 września 2014

"Papieros" część pierwsza

Zaczęłam palić, bo on mnie tego nauczył. To on pokazał mi jak smakuje nikotyna , pokazał mi to uczucie kiedy wypuszczasz dym nikotynowy z ust.  Pokazał mi co czuje człowiek kiedy zapali papierosa przeżytym przed chwilą doskonałym orgaźmie. Pokazał mi uczucia, których wcześniej nie czułam, były mi obojętne.
Ale pewnego dnia odszedł, a papierosy zostały. Tak zostały. Były ze mną i są nadal. Dlaczego ? Wcześniej palenie dawało mi siłę , zostawiało we mnie wspomnienia , nie pozwalało zapomnieć. Kiedy

wypuszczałam z ust dym , czułam się wolna, ale jednocześnie pełna wspomnień i chwil , które dawały mi tyle szczęścia. Jednak pewnego dnia one zniknęły, a dym stał się wolnością. Kiedy znajdował się na zewnątrz czułam ,że wypuszczam z siebie to wszystko i zostawiam to gdzieś za sobą, daleko w tyle.
Jednak pewnego dnia nie czułam już nic, papierosy stały się nałogiem, od którego momentami nie potrafię się uwolnić. Palę i palę, ale nic z tego nie wynika.
Czasami mam tego dość i chciałabym mieć kogoś kto mi tego zabroni. Kto pewnego dnia wyrwie mi z ust tą truciznę i zabierze całe opakowanie, w której ona się znajduje. Kto zabroni mi trzymania papierosa w rękach. Czemu sama sobie tego nie zabronię ? Przecież to proste wystarczy tylko chcieć. A jednak.
Sama nie potrafię. Nie widzę motywacji ,  celu. 
Rodzina ? Przyjaciele? Tak to dużo , ale jednak nie to czego bym chciała. Czegoś mi brakuje. Kiedy wracam do domu, przekręcam klucz, przekraczam próg , w  mieszkaniu panuje cisza. Wtedy jedynym moim celem jest wyjście na balkon i odpalenie papierosa. Mam wtedy chwile dla siebie. Chwile kiedy mogę pomyśleć, zatrzymać się.
Ale kiedy zaciągam się ostatni raz, gaszę go, wyrzucam i znowu wchodzę do mieszkania.. W nim nadal panuje głucha cisza. Nie ma nikogo.
I wtedy po raz kolejny pojawia się pytanie ‘ Gdzie jest ten, który powinien tu być ze mną, przyjść, przytulić mnie i dać trochę , odrobinę szczęścia ? Gdzie on jest ? Może gdzieś się zagubił, pomylił drogę ? ‘

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz